Dialog motywujący w psychoterapii par: Jak wzmacniać gotowość do zmiany, gdy tylko jeden partner jest zaangażowany? Praktyczne techniki pracy z oporem w systemie
W praktyce klinicznej terapeutów par powszechnym i wymagającym wyzwaniem jest praca z diadą, w której poziom motywacji i zaangażowania w proces zmiany jest znacząco różny u obojga partnerów. Klasyczny scenariusz przedstawia się następująco: jedna osoba (częściej określana jako „klient zmartwiony”) inicjuje terapię, wyraża cierpienie i silną chęć modyfikacji relacji, podczas gdy druga („klient niechętny”) zgłasza się pod presją, minimalizuje problemy lub wręcz kwestionuje sensowność interwencji. Tradycyjne, konfrontacyjne podejścia mogą wówczas prowadzić do eskalacji oporu i polaryzacji stanowisk, utrwalając dynamikę „przeciwko komu” zamiast „wspólnie o co”. Dialog motywujący (DM), stworzony przez Millera i Rollnicka, zyskuje w tym kontekście szczególną wartość jako podejście kolaboratywne, skoncentrowane na osobie, mające na celu wzmacnianie wewnętrznej motywacji poprzez eksplorację i rozwiązywanie ambiwalencji.
Niniejszy artykuł ma na celu przedstawienie adaptacji zasad i technik dialogu motywującego do pracy z parami, w których występuje asymetria zaangażowania, oraz dostarczenie praktycznych narzędzi do transformacji systemowego oporu w potencjał do zmiany.
Dialog motywujący wywodzi się z psychoterapii indywidualnej, jednak jego filozofia doskonale współgra z systemowym rozumieniem pary. Kluczowe założenia DM to:
- Kolaboracja (współpraca) zamiast konfrontacji.
- Wywodzenie zamiast narzucania (pobudzanie mądrości klienta).
- Autonomia (szacunek dla wolnego wyboru) zamiast przymusu.
- Ewokowanie zamiast edukowania (wydobywanie argumentów za zmianą od samych klientów).
W parze, gdzie jeden partner jest niechętny, terapeuta staje przed zadaniem prowadzenia DM niejako na dwóch poziomach równocześnie: z każdym z partnerów indywidualnie (względem ich osobistego zaangażowania w proces) oraz z parą jako systemem (względem zmiany w relacji). Opór niechętnego partnera jest tu postrzegany nie jako przeszkoda, ale jako ważna informacja o systemie – może wskazywać na lęk przed utratą autonomii, poczuciem niesprawiedliwości, wstydem, brakiem nadziei na poprawę lub chronieniem się przed postrzeganą krytyką.
Praktyczne techniki i strategie interwencji psychoterapeutycznej
Poniższe techniki stanowią integrację DM z systemowym myśleniem o parze.
1. Kompleksowa ocena motywacji: od „On/Nas nie chce” do zrozumienia pozycji
Zamiast przyjmować narrację zaangażowanego partnera jako obiektywną, terapeuta aktywnie bada perspektywę obu stron.
- Technika: Okrężne pytania systemowe w duchu DM.
- Przykłady:
- „Marta, co najbardziej liczyłoby się dla Pani, gdyby Państwo jako para podjęli decyzję o spróbowaniu psychoterapii? A dla Pana, Jacka, jakie miałby Pan największe obawy lub wątpliwości co do tego kroku?”
- „Gdyby za miesiąc okaże się, że podjęcie tej psychoterapii było dobrą decyzją, co w waszej relacji byłoby inaczej? Co każdemu z was dałoby to, co jest dla niego ważne?”
- Do niechętnego partnera: „Co, w Pana najszczerszej ocenie, już teraz działa w tym związku na tyle dobrze, że warto to chronić?” (to pytanie ewokuje wartości, które mogą być podstawą do zmiany).
2. Normalizacja i refleksja ambiwalencji
Ambivalencja jest sercem DM. Uznanie jej za uniwersalne i zrozumiałe redukuje defensywę.
- Technika: Podwójna refleksja ambiwalencji w kontekście pary.
- Przykład: „Chciałbym spróbować odzwierciedlić to, co słyszę. Z jednej strony, Jacku, słyszę, że bardzo zależy Ci na poczuciu, że nie jesteś stale oceniany i że twoja wersja historii jest brana pod uwagę, i obawiasz się, że terapia może stać się miejscem kolejnych oskarżeń. Z drugiej strony, czujesz, że Marta jest nieszczęśliwa i może chcesz dla niej dobrze, ale nie wiesz, jak to zrobić. A tobie, Marto, z jednej strony tak bardzo zależy na większej bliskości i poprawie komunikacji, że gotowa jesteś podjąć ryzyko psychoterapii, a z drugiej strony może boisz się kolejnego rozczarowania, jeśli Jack nie zaangażuje się w ten proces. Czy tak właśnie to wygląda – że oboje w pewien sposób chcecie poprawy, ale też oboje się czegoś obawiacie?”
3. Przeformułowanie oporu jako troski, wartości lub ochrony
Język DM zachęca do nadawania nowych znaczeń zachowaniom postrzeganym jako opór.
- Technika: Strategiczne przeformułowania.
- Przykład: Jeśli niechętny partner mówi: „Nie wierzę w gadanie o uczuciach, to nie rozwiąże naszych problemów finansowych”, terapeuta może odzwierciedlić: „Zależy Panu na konkretnych, praktycznych rozwiązaniach, które realnie wpłyną na życie waszej rodziny. Chce Pan, by czas spędzony tu był maksymalnie użyteczny i skupiony na działaniu.” To przekształca „opór wobec psychoterapii” w „wartość skuteczności i troskę o rodzinę”, co stanowi wspólną płaszczyznę do dalszej pracy.
4. Rozwijanie rozbieżności w obrębie systemu
W DM rozbieżność to przepaść między obecnym stanem a ważnymi celami/wartościami. W parze rozbieżność można pokazywać między deklarowanymi wartościami partnera niechętnego a obecnym funkcjonowaniem diady.
- Technika: Kwestionowanie z poszanowaniem autonomii.
- Przykład: Do partnera niechętnego, który deklaruje wartość „dobrych rodziców”: „Jak Pan sądzi, w jakim stopniu obecne napięcie między wami, o którym wspomina Marta, wpływa na atmosferę w domu, której doświadczają wasze dzieci? Jakie jest Pana zdanie na ten temat?”. To pytanie nie atakuje, ale łączy jego wartość (bycie dobrym rodzicem) z obszarem potencjalnej zmiany (konflikty w związku).
5. Ewokowanie „mowy zmiany” od partnera niechętnego
Kluczowym mechanizmem DM jest wydobywanie od klienta jego własnych argumentów za zmianą (tzw. „mowa zmiany”: pragnienia, zdolności, racje, potrzeba).
- Technika: Pytania ewokujące skierowane do systemu.
- Przykłady:
- Pragnienia: „Jacku, co mimo wszystko pozostało w tym związku, co byłoby warte uratowania, nawet jeśli jest tego niewiele?”
- Zdolności: „Były w waszej historii momenty, gdy lepiej się wam komunikowało w trudnych sprawach. Jak wtedy to zrobiliście? Co wtedy zadziałało?”
- Racje: „Jakie mógłby być najmniejsze, najbardziej realistyczne pozytywne skutki, gdybyście przez kilka najbliższych tygodni spróbowali współpracować z terapeutą?”
- Potrzeba: „Jakie mogą być konsekwencje, jeśli sprawy potoczą się dalej tak, jak teraz?”
6. Zarządzanie sojuszami i autonomią
Terapeuta musi nieustannie balansować sojusz z obojgiem partnerów, by nie zostać wciągniętym w triadę „dwójka przeciwko jednemu”.
- Technika: Częste podsumowania łączące perspektywy i podkreślające autonomię.
- Przykład: „Podsumujmy to, co do tej pory usłyszałem. Marta wyraża potrzebę większego bezpieczeństwa emocjonalnego i dialogu. Jacek podkreśla potrzebę szacunku dla swoich starań i uniknięcia ciągłego poczucia winy. Oboje zgadzacie się, że obecna sytuacja jest męcząca, choć różnie ją nazywacie. I oboje macie absolutne prawo decydować, co zrobicie z tą wiedzą. Moim zadaniem jest pomóc wam zbadać możliwości, nie zmuszać do żadnej decyzji.”
Przykładowy fragment dialogu psychoterapeutycznego
Terapeuta (T): Jacku, rozumiem, że to Marta zaproponowała spotkanie i że Pan ma sporo wątpliwości. To ważne, żebyśmy je usłyszeli. Co byłoby dla Pana najgorszym scenariuszem, gdybyście kontynuowali te spotkania? (pytanie ewokujące obawy)
Jacek (J): Że to będzie strata czasu i pieniędzy. I że znowu usłyszę, że wszystko robię źle.
T: Zależy Panu na efektywności i nie chce Pan być miejscem, na które zrzuca się odpowiedzialność za problemy. To bardzo konkretne obawy. (refleksja, przeformułowanie)
J: No właśnie. Gadanie nic nie da.
T: Więc zakładając, że chciałby Pan uniknąć „gadania”, a zamiast tego skupić się na konkretach… gdyby jednak miał Pan określić najmniejszą, akceptowalną dla Pana korzyść, jaką mogłaby dać wam jako parze seria takich spotkań, co by to mogło być? (przeformułowanie + pytanie ewokujące racje/zdolności)
J: Hmm… żeby mniej się kłócić przy dzieciach. To jest męczące.
T: Mniej konfliktów przy dzieciach – to jest konkretny, ważny cel. Dla Pana to ważne ze względu na dzieci, tak? (odzwierciedlenie, połączenie z wartością)
J: Tak. Nie chcę, żeby to odchorowywały.
T (zwracając się do Marty): Marto, słyszysz, co mówi Jacek? Jego motywacją do ewentualnej zmiany jest troska o dobrostan waszych dzieci i zmniejszenie napiętych sytuacji. Jak to się ma do twoich nadziei? (włączenie partnerki, budowanie wspólnej platformy)
Integracja dialogu motywującego z terapią par oferuje eleganckie i skuteczne narzędzia do pracy z asymetrią motywacji. Pozwala terapeucie uniknąć pułapki „obrońcy” bardziej zmotywowanego partnera i pomaga wydobyć ukryte lub zablokowane zasoby systemu. Należy jednak pamiętać o granicach tej metody:
- W przypadku przemocy domowej neutralne eksplorowanie ambiwalencji osoby stosującej przemoc jest niewskazane i niebezpieczne.
- Jeśli po kilku sesjach praca nad ambiwalencją nie prowadzi do minimalnego zaangażowania obu stron, terapeuta powinien otwarcie omówić inne opcje (np. terapię indywidualną, przerwę).
- Zawsze należy szanować autonomię partnera niechętnego i jego prawo do decyzji o nieangażowaniu się, jednocześnie oferując wsparcie drugiemu partnerowi w radzeniu sobie z tą sytuacią.
Dialog motywujący w pracy z parami nie jest sztuczką, by „przekonać niechętnego”. To metoda na nawiązanie autentycznego kontaktu z każdym z partnerów tam, gdzie aktualnie się znajdują, i na pomaganie systemowi w znalezieniu własnej, wewnętrznej siły napędowej do zmiany.
![]()